Popularne posty

piątek, 29 lipca 2011

Koń Czystej Krwi Arabskiej

Trochę o Arabach .. no tak mówiłam wam że ja mam listę ulubionych ras . ! a więc u mnie na tej liście do numeru 1o !  Są dobre rasy koni które ja lubie ale już od 1o nie za bardzo podobają mi się rasy . ! zawsze jest u nich jakiś ' - ' Araby są u mnie 8 lub 9 na liście dobree miejsce . ! 


Najstarsza i najbardziej pożądana rasa koni na świecie. Araby, bo tak się powszechnie mówi o koniach czystej krwi arabskiej, to konie szlachetne, gorącokrwiste, o charakterystycznym wklęsłym profilu i odrobinę odmiennej, niż inne konie, budowie szkieletu. Przez hodowców rasa oznaczana symbolem oo.
Pochodzenie koni arabskich owiane jest tajemnicą. Istnieje na ten temat wiele legend, ale jedyne, co tak naprawdę wiadomo, to że rasa liczy sobie co najmniej 2500 lat, co czyni ją najstarszą rasa koni na świcie.
Najpiękniejsza legenda dotycząca powstania rasy brzmi następująco: "Wtedy wziął Bóg garść południowego wiatru, tchnął w niego oddech i stworzył konia. Rzekł do niego: imię twoje jest arabskie, dobro jest związane z twoją grzywą, zdobycz - z twoim grzbietem. Wybrałem ciebie spośród wszystkich zwierząt jucznych i zrobiłem z twojego pana - twojego przyjaciela; dałem ci siłę do lotu bez skrzydeł".
Inne legenda mówi, że konie arabskie to potomkowie pięciu klaczy Mahometa. Pewnego razu Mahomet postanowił wypróbować swoje konie odmawiając im przez cały dzień dostępu do wodopoju i pozwalając, by przez cały dzień cierpiały pragnienie. Następnie otworzył zagrodę i kazał trąbić sygnał wzywający do boju. Wszystkie zwierzęta w dzikim galopie popędziły do wodopoju, a jedynie pięć klaczy stawiło się na rozkaz Mahometa nie zaspokoiwszy pragnienia. Klacze te nosiły imiona Hadbah, Saglavi, Kuhejlan, Hamdani i Abajah. Mahomet uczynił je pramatkami koni czystej krwi arabskiej. Hodowlę koni arabskich podniósł do obowiązku religijnego, a swoim zwolennikom wypełniającym ten rozkaz obiecywał nagrodę w niebie: "im więcej ziaren jęczmienia dasz swojemu koniowi, tym więcej grzechów będzie ci odpuszczone".
Nie wiadomo, czy legenda ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością, wiadomo natomiast, że przez ponad 1000 lat Beduini udoskonalali rasę konia czystej krwi arabskiej poddając zwierzęta surowej selekcji. Stworzyli ten sposób konia, któremu w pięknie i harmonii nie dorównuje żaden inny. Arabowie swoje konie traktowali jak członków rodziny, w ciężkich warunkach pustyni bezwzględnie polegali na sobie nawzajem. Tę zależność i przywiązanie najlepiej ukazuje stare arabskie przysłowie mówiące: "niech głodują i odczuwają pragnienie moje dzieci, ale nigdy mój koń". 
Koń arabski wyróżnia się charakterystycznym szkieletem: ma zaledwie 16 par żeber, 5 kręgów lędźwiowych i 16 kręgów ogonowych. Dzięki temu jego grzbiet jest krótki i lekko wklęsły, zad prosty, ogon wysoko osadzony. Głowa araba jest mała, krótka, delikatna, o charakterystycznym wklęsłym profilu, między oczami widnieje trójkątna wypukłość, tzw. jibbah. Chrapy miękkie, szerokie. Szyja długa, pięknie wygięta, elegancka. Grzywa i ogon jedwabiste. Kończyny długie, szczupłe, suche, o wydanych stawach, skośnych pęcinach, bez szczotek. Kopyta zdrowe, o twardym rogu, ładnie uformowane. Dopuszczalna wysokość w kłębie wynosi 144-152 cm, ale araby mogą być tez mniejsze, zależnie od regionu pochodzenia, jakości pastwisk, itp.
Konie arabskie czystej krwi, zgodnie z arabską tradycją, klasyfikowane są na pięć linii, pochodzących od pięciu klaczy Mahometa. Kuhejlan uważane są za najbardziej rasowe, a choć nazwa ta oznacza "czarną antylopę", konie te są zazwyczaj gniade lub skarogniade. Linia Saglavi odznacza się uroda i elegancją, oraz siwą maścią. Ród Abajah nie jest aż tak ładny, ale za to bardzo wytrzymały, a jego przedstawiciele mają zazwyczaj maść kasztanowatą. Pozostałe dwie linie to konie szybkie, różnych maści. Niezwykle rzadko spotyka się konie czystej krwi arabskiej o maści całkowicie karej.    
Araby odznaczają się żywym temperamentem, są jednak końmi łagodnymi, podatnymi na szkolenia, łatwymi w ułożeniu. Są inteligentne, pozytywnie nastawione do ludzi, przywiązane do swojego pana. Nie lubią samotności, nie powinno się ich zostawiać samych w stajni czy na wybiegu, a jeździć tylko w weekendy. Potrzebują ciągłego kontaktu z człowiekiem, w innym przypadku stają się osowiałe, brakuje im energii. Nie są wymagające. 


1 komentarz: